
Tegoroczne lato Levi’s to przede wszystkim personalizacja dżinsów! No bo kto nie chce mieć wyjątkowych i jedynych w swoim rodzaju jeansów lub katan?! Amerykański gigant podaje nam pomocną dłoń i pozwala zrobić wszystko, co podpowie nam wyobraźnia.
W tym roku Levi’s Tailor Truck rozpoczyna swoją trasę po Polsce, gdzie możesz spersonalizować produkty marki według własnego uznania. Nożyczki, nici, maszyny i plamy farby są w ruchu. Nowe naszywki, nity i szablony zrobią to, co zawsze chciałeś zrobić ze swoimi dżinsami, szortami typu trucker i szortami.
Filtry i napisy
Twórcy mają teraz do dyspozycji różne filtry w interfejsie rejestracji. Kamera shorts ma opcje edycji. Filtry kolorują obrazy i zmieniają wygląd wideo. Według serwisu YouTube to dopiero początek. W rzeczywistości platforma obiecuje rozszerzyć swój katalog filtrów przez cały rok.
Napisy to jedno z czterech nowych narzędzi, z których skorzystają użytkownicy aplikacji. Chodzi o poprawę szortów pod kątem dostępności. YouTube oferuje dwa sposoby wstawiania napisów, które mogą być generowane automatycznie. Twórca może następnie poprawić lub edytować go ręcznie.
Granatowe mokasyny
Wreszcie must-have na lato, czyli klasyczne mokasyny w kolorze granatowym. Szczególnie dobrze prezentują się w „granatowych zestawach”, w których dominują beże, granaty i biel. Powinny być noszone na skróconą skarpetę z podwiniętymi spodniami lub boso w lecie z szortami. Cena butów – 129 zł.
Historia bikini
Zanim przejdę do tematu wyboru kostiumu kąpielowego, opowiem Wam historię o bikini. To niezwykle interesujące, że bikini zostało wynalezione przez inżyniera, który na plaży zauważył, że kobiety zdejmują kostiumy kąpielowe, by jeszcze bardziej się opalić. Oczywiście konserwatyści w latach 50-tych nie zawiedli i nazwali to «grzesznym wynalazkiem» 🙂 Czy to nie fajne, że karali kobiety za noszenie bikini! Dodam jeszcze: dziewczyny, naprawdę mamy powody do radości, że możemy nosić to, co lubimy, a stosunek do kobiecego ciała i jego eksponowania jest bliższy wartości demokratycznej niż rząd talibów 🙂
ja wiedz, że kiedy nadchodzą wakacje, wszyscy wymyślają cudowne diety, ćwiczenia odchudzające i pojawiają się na plaży. Kształt naszego ciała, jego wygląd nie przesądza o tym, czy możemy iść na plażę, czy nie. Bo jeśli tak, to czy istnieje „instytut opalania”, który zabrania niektórym osobom opalania się ze względu na ich kształt? Nie musimy być idealni, żeby pozwolić sobie na plażę, słońce, kąpiele itp. Każda z nas jest piękna taka jaka jest i może cieszyć się życiem niezależnie od swojego wyglądu. Życie nie jest uwarunkowane, niczego nie trzeba spełniać, aby żyć, cieszyć się życiem, mieć piękne i dobre relacje czy spędzić udane wakacje.
Niektórzy z nas mogą potrzebować dostroić się przed wakacjami, inni nie. I to wszystko jest naturalne. Niektórzy z nas chcą kostiumu kąpielowego, w którym czujemy się jak milion dolarów, a niektórzy nie, i to jest w porządku. Ten artykuł jest poświęcony wybieraniu, czytasz?
Koszulka Dainese HG Ramla
Zacznijmy od podsumowania użytkowania koszulki. High Gravity Ramla ma krótkie rękawy wykonane z cieńszej siateczki niż materiał korpusu. Moja wersja kolorystyczna to szary z żółtymi rękawami. T-shirt jest miękki i bardzo wygodny, a użyty materiał jest ciasno tkany, co oznacza, że nie rozciąga się łatwo. Siateczka zastosowana na rękawach mogłaby być grubsza, bo mam kilka zaciągnięć, ale za to idealnie dopasowuje się do ciała i nie krępuje ruchów. T-shirt nosiłem sam, ale nawet w chłodniejsze dni wybierałem go pod koszulkę lub bluzę ze względu na wygodę i komfort termiczny. Krój nie jest ani za krótki, ani za długi, nie za obcisły, ale lekko dopasowany. Dla mnie to najlepszy krój damskiej koszulki jaki kiedykolwiek używałam. Wizualnie bardzo podoba mi się minimalistyczna grafika, ale pamiętaj, że jednolity kolor wszystko akcentuje – więc jeśli nie planujesz pokazywać wszystkim swoich sutków, zainwestuj w sportowy biustonosz usztywniany. Cóż, jeśli nie chcesz, to nie na temat..
Z szortami High Gravity Ipanema to proste – po całym sezonie wyglądają fantastycznie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy nauczyłem się już używać zapięcia, które wykorzystuje rzędy plastikowych kulek, które zatrzaskują się i mają działać jak rzep zamiast klasycznego rzepu. Patent jest prosty – spróbuj zapiąć go wężej niż potrzebujemy – wtedy pętelki się zmieszczą, zahaczą i nic nie wypadnie. Dużym plusem są pojemne kieszenie, w których zmieścisz telefon (w specjalnej przegródce), klucze, chusteczki, szminkę, maskę i wszystko co potrzebne. Według informacji producenta do kieszeni można było też włożyć mapę (złożona ok. 10×5 cm, ale zawsze). Materiał, z którego wykonane są spodenki, jest lekko śliski, a jednocześnie daje poczucie komfortu i miękkości. Moje serce skradł krój z dłuższymi nogawkami, które nie skrywają ochraniaczy oraz ochrony bioder i nerek w postaci przedłużonego pasa. Dla mnie to wielki komfort psychiczny, że mogę wystartować bez obawy, że pękną mi nerki lub że wszyscy za mną zobaczą moje (mam nadzieję) nagie plecy.