Aby nasze reklamy się wyświetlały, musimy najpierw zadbać o:
- umieszczenie filmu na stronie,
- Mieć skonfigurowane konto Google Ads, które jest wymagane do wyświetlania reklam.
Twórz własne listy odtwarzania
Jeśli Ty i Twoje dziecko tworzycie razem płyty DVD do swojej domowej kolekcji, dlaczego nie stworzyć podobnych kolekcji w YouTube? Stworzenie gotowej playlisty i umieszczenie linku do niej w widocznej zakładce z pewnością będzie miłą niespodzianką dla ciekawskich maluchów. Do playlisty warto dodawać filmy z ulubionymi bohaterami dziecka, a także treści pozytywnie stymulujące rozwój i ciekawość dziecka. YouTube ma również gotowe listy odtwarzania, zwłaszcza listy odtwarzania muzyki. Wpisując wybraną frazę, po prostu wybierz „Lista odtwarzania” z zakładki „Filtr” znajdującej się tuż nad pierwszymi wynikami wyszukiwania.
Dziesięć reklam, których nie można przegapić – YouTube jest przepełniony
Oto kolejne złe wieści. Wiemy już, że niektórzy użytkownicy YouTube otrzymali już bloki po dziesięć krótkich reklam – łatwo policzyć, trwają minutę (oczywiście nie możemy ich pominąć). Wygląda źle.
Oczywiście Google ma jasny cel – wkurzyć nas na tyle, żebyśmy zdecydowali się na zakup abonamentu premium. W Polsce to rozwiązanie kosztuje całkiem sporo bo 23,99 zł miesięcznie (za tę cenę oprócz braku reklam dostajemy też dostęp do YouTube Music czy możliwość odtwarzania treści w tle).
Widzowie lekkiej telewizji wciąż się przemieszczają
Obecnie platformy wideo na żądanie i streamingu dla wielu osób zastępują telewizję.
Choć praktycznie wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce mają dostęp do telewizji linearnej, grupa tzw. umiarkowanych telewidzów, czyli osób mało korzystających z telewizji, jest znacznie mniejsza niż średnia krajowa.
W 2019 roku przeciętny Polak oglądał telewizję przez 4 godziny i 16 minut dziennie. Lekki telewidz to osoba, która ogląda telewizję maksymalnie godzinę dziennie. Według badania przeprowadzonego przez firmę Nielsen, zdefiniowani w ten sposób widzowie lekkiej telewizji stanowią około 23% w całym kraju, czyli około 8 milionów ludzi. Również 3% osób nie ma w ogóle dostępu do telewizji (1,1 mln osób, gospodarstwa domowe bez telewizora). Okazuje się, że co czwarty Polak jest praktycznie trudny do dotarcia z przekazem telewizyjnym.
74% dorosłych Amerykanów korzysta z YouTube
To więcej niż Facebook (który dociera do 68% dorosłych Amerykanów). A to prawie dwa razy więcej niż drugi Instagram (40%).
Według Pew Research, YouTube jest najpopularniejszą platformą internetową w Ameryce.