Kinga (30 l.) kilka tygodni temu poznała ciekawego mężczyznę na jednym z portali randkowych. Kiedy spotkanie miało się odbyć, nowo odnaleziony dżentelmen zniknął. Kinga zastanawia się, co się stało, bo sprawiał wrażenie, jakby chciał przejść do kolejnej fazy związku kilka dni po tym, jak odpowiedział, że zaczął umawiać się na randki przez internet. Po kilku wspólnych kawach i kolacjach potencjalny partner wycofał się, deklarując, że jest dość skomplikowany i tajemniczy. Amelia jest tym zaskoczona. „Myślałam, że mu się podobam i chce kontynuować nasz związek.” Jej humor opowiadał dowcipy. Gdyby chciał tylko położyć ją do łóżka, nie zawracałby sobie głowy takimi rzeczami. Może wydawać się o wiele prostszy bez przesady.
Przedstaw się jego przyjaciołom i rodzinie.
Mężczyzna, który poważnie traktuje kobietę, chce, aby była częścią jego życia. Spotkanie z rodziną na pierwszej randce może nie być najlepszym pomysłem, ale wyjście z przyjaciółmi po jakimś czasie zdecydowanie tak.
Kiedy twój wybraniec przedstawia cię swoim przyjaciołom, prawdopodobnie zamierza zacieśnić wasz związek i myśli, że zostaniesz w jego życiu na dłużej. Nie wprowadziłby Cię w życie swoich bliskich, gdyby myślał, że Wasz związek się kończy.
Wprowadza cię do swojego życia
Jeśli mu zależy i ma z tobą przyszłość, spróbuje znaleźć dla ciebie miejsce w swoim życiu. Z jednej strony to znalezienie czasu dla siebie, a z drugiej dzielenie się tym, co dla niego ważne. Przedstawi Cię znajomym, zaprosi do domu, opowie o swoich romansach, pokaże różne oblicza. Nie odniesiesz wrażenia, że znasz go tylko z jednej strony i nic o nim nie wiesz, bo nic Ci nie mówi.
Nie musi to oznaczać, że po dwóch randkach planuje wspólne wakacje, a może nawet ślub. Ale na pewno zostawi dla ciebie miejsce w swoich planach, nawet jeśli na początku to tylko mała rzecz. Wspomina coś o wspólnej weekendowej wycieczce. Zaprasza cię na urodziny przyjaciela w przyszłym miesiącu. To już oznacza, że może sobie wyobrazić, że zobaczycie się za miesiąc. I to brzmi o wiele lepiej niż ktoś, kto mówi „może” na każdą sugestię i nigdy nie wiesz, gdzie jesteś. Wspólne planowanie daje bezpieczeństwo.